41 lat temu – 13 grudnia 1981 roku – komunistyczna władza odebrała obywatelom ich prawa wprowadzając stan wojenny. Konsekwencją tej decyzji były tragiczne wydarzenia w całym kraju. Pamięć o nich nigdy nie zginie…

W rocznicę tego wydarzenia obchodzimy Dzień Pamięci Ofiar Stanu Wojennego.

Z tej okazji w naszej szkole można obejrzeć wystawę, wypożyczoną ze Śląskiego Centrum Wolności i Solidarności w Katowicach, która przedstawia dramatyczny okresu w naszej historii, wiążący się z przeżyciami i wspomnieniami starszej generacji Polaków. Wystawa „Stan wojenny 1981–1983”, przy pomocy krótkich, syntetycznych tekstów, archiwalnych fotografii i wybranych dokumentów, przybliża okoliczności ogłoszenia stanu wojennego, opisuje represje wprowadzone na mocy nadzwyczajnego ustawodawstwa, informuje o  ofiarach pacyfikacji i brutalności milicji oraz ZOMO, a także o instytucjach i formacjach, na których ciąży zarzut złamania obowiązującego prawa i które były znane z brutalnych represji.

Stan wojenny

13 grudnia 1981 r., formalnie decyzją Rady Państwa (antydatowaną na 12 grudnia),  a faktycznie na polecenie gen. Wojciecha Jaruzelskiego, wprowadzono w Polsce stan wojenny. W nocnej operacji z 12 na 13 grudnia wzięło udział ponad 30 tys. funkcjonariuszy MSW i ponad 70 tys. żołnierzy. Powołano Wojskową Radę Ocalenia Narodowego – niekonstytucyjny organ, pozbawiony realnej władzy, którą w rzeczywistości dzierżyła grupa partyjnych działaczy i wojskowych, skupiona wokół Jaruzelskiego.

Internowano działaczy „Solidarności” i innych organizacji opozycyjnych. Zawieszono działalność związków zawodowych i wielu innych organizacji, a także naukę w szkołach i na uczelniach. Wprowadzono cenzurę korespondencji, przerwano łączność telefoniczną, zmilitaryzowano najważniejsze zakłady pracy, wprowadzono godzinę milicyjną. Nie działała część kanałów telewizji i radia, nie wychodziła większość gazet.

„Solidarność”, która powstała w wyniku strajków z lat 1980 r. dała Polakom nadzieję na odzyskanie wolności. Stan wojenny tę nadzieję odebrał. Kręgosłup „Solidarności” został złamany, a polskie marzenie o wolności musiało zostać odłożone na niemal dekadę.

Stan wojenny okupiony został ogromnymi kosztami społecznymi. Kilkadziesiąt osób zginęło w czasie pacyfikacji strajków, w czasie manifestacji albo padło ofiarą „nieznanych sprawców” z bezpieki. Około 10 tys. osób zostało internowanych, 12 tys. skazanych przez komunistyczne sądy, a ponad 200 tys. przez kolegia ds. wykroczeń.

Ponad 2600 osób zostało w latach 1981-1983 zmuszonych do wyjazdu z kraju, najczęściej bez prawa powrotu. Wśród pracowników uczelni wyższych, urzędów, wśród nauczycieli, sędziów, dziennikarzy i w wielu innych zawodach przeprowadzono weryfikację, w konsekwencji której tysiące osób związanych z „Solidarnością” wyrzucono z pracy.

Stan wojenny został zawieszony wraz z końcem 1982 roku, a całkowicie zniesiony w lipcu 1983 roku. Dzień upamiętniający został ustanowiony w Sejmie przez aklamację w 2002 roku. Tego dnia IPN organizuje akcję “Zapał światło wolności”. Ma to być nawiązanie do gestu, jaki wykonały państwa wolnego świata w Wigilię 1981 roku. Ludzie na całym świecie zapalili wtedy w oknach świece. My również tego dnia możemy w ten sposób pokazać, że pamiętamy.