Czy sala lekcyjna może zamienić się w salę kinową? Takie czary tylko w Mikołajki! To chyba jakieś elfy zamieniły  szkolne ławki na miękkie poduszki, książki i zeszyty na miski z popcornem i jeszcze zostawiły mnóstwo pysznych przekąsek i soczystych mandarynek. Rolety opuszczone, światło zgaszone uwaga… trzy, dwa, jeden start…zaczynamy seans filmowy. Uczniowie klasy 3a z przyjemnością obejrzeli piękny, świąteczny film. To był przyjemny czas dla nas wszystkich!