Światowy Dzień Książki został zapoczątkowany w Katalonii w 1926 roku. Wybór daty – 23 kwietnia – nie był przypadkowy. W tym dniu zmarli bowiem Miguel de Cervantes, William Szekspir i Inca Garcilaso de la Vega, którzy mieli ogromny wpływ na literaturę światową. Święto początkowo obchodzono w Hiszpanii, ale z czasem coraz więcej czytelników dołączało do celebrowania literatury.

W 1995 roku podczas 28. Sesji Konferencji Generalnej UNESCO Światowy Dzień Książki i Praw został proklamowany. Co roku UNESCO wybiera Stolicę Światowej Książki. Madryt jako pierwsze miasto otrzymało ten zaszczytny tytuł.

Warto wspomnieć, że Biblioteka Narodowa opublikowała właśnie coroczny  raport o stanie czytelnictwa w Polsce w 2020 r. Badanie jest prowadzone od prawie trzydziestu lat. Pytani jesteśmy o czytanie w całości lub fragmencie co najmniej jednej książki w ciągu 12 miesięcy poprzedzających badanie. Twierdząco odpowiedziało 42% respondentów.
Jak wskazuje Biblioteka Narodowa, najlepszy wynik od 6 lat “oznacza wzrost o 3% w skali roku i o 5% w skali dwóch lat”. Powiało lekkim optymizmem! Z raportu BN wynika, że czytanie książek nadal częściej i chętniej praktykowane jest w formie papierowej niż cyfrowej.